Każdy w jakiś sposób tłumaczy sobie po co robi zakupy, gotuje, zamawia danie w restauracji, karmi innych. Jem bo jestem głodny. Jem, bo kocham jeść. A gdyby tak uogólnić motywy sięgania po pokarm? A gdyby wyszczególnić te najbardziej charakterystyczne dla danego etapu życia?
Czy dzieci, adolescenci i osoby dorosłe inaczej wyjaśniają potrzebę jedzenia? W jaki sposób kwestia wyborów żywieniowych wiąże się ze stadium rozwoju? Co sprawia, że jemy?
Czy dzieci, adolescenci i osoby dorosłe inaczej wyjaśniają potrzebę jedzenia? W jaki sposób kwestia wyborów żywieniowych wiąże się ze stadium rozwoju? Co sprawia, że jemy?
W pewnym badaniu założono, iż percepcja jedzenia
oraz motywy kierujące wyborami żywieniowymi wpisują się w specyfikę stadiów
rozwojowych człowieka i związane z nimi potrzeby, role, zadania realizowane
przez ludzi na różnych etapach ich życia. Za pomocą ankiety przebadano trzy
grupy: dzieci w wieku przedszkolnym, adolescentów oraz osoby dorosłe powyżej
50. roku życia. Dokonując analizy wyników, badaczki oparły się na koncepcji
potrzeb Murray’a. W dużym skrócie wiąże ona potrzebę z procesami
fizjologicznymi (które to stanowią jej podłoże), podkreśla jednak, iż potrzeby
mogą być wzbudzane zarówno przez czynniki wewnętrzne, jak i bodźce zewnętrzne.
Wyniki analizy*:
Jedzenie to odpowiedź na potrzebę zachowania
zdrowia, utrzymania życia, zaspokojenia głodu („jem bo jestem głodny”; „jem,
żeby urosnąć”; „jem, żeby nie umrzeć”). Jedzenie wiąże się z potrzebą przyjemnych
doznań zmysłowych oraz potrzebą podporządkowania się („jem, bo mama każe”).
Takie traktowanie jedzenia, to znaczy jedzenie by spełnić oczekiwania rodziców,
jest wynikiem internalizacji wzorców oraz traktowania ich przez dziecko jako
wyznaczników odpowiedniego postępowania.
adolescenci (15-18 lat)
Jedzenie realizuje potrzebę przyjemnych doznań
zmysłowych („jem z ochoty”), zaspokaja także ciekawość poznawczą („jem bo lubię
próbować nowe rzeczy”). Jedzenie stanowi funkcję kompensacyjną („jem z nerwów”;
„jem bo jestem smutna”), stanowiąc sposób na uspokojenie się i wyciszenie. Adolescenci
ratują się jedzeniem w sytuacji stresowej, zajadając smutki i w ten sposób
redukując napięcie. Jedzenie jest również odpowiedzią na potrzebę
stowarzyszania się („jem dla towarzystwa”; „lubię gotować z innymi”) – w oczach
nastolatków jest ono istotnym elementem spotkań towarzyskich, rozrywek,
pozadomowych aktywności. Na tym etapie, jedzenie służy głównie określeniu
tożsamości – definicji siebie, przynależności do grupy, wyrażaniu stosunku do
opiekunów.
dorośli (57-70 lat)
Jedzenie łączy się przede wszystkim z potrzebą
pokarmową („jem z głodu”) i potrzebą zachowania zdrowia („jem, żeby żyć i być jak najdłużej
sprawnym”). Stanowi ono narzędzie kontroli zdrowia oraz pewnik jego utrzymania.
Zaspokaja także potrzebę przyjemnych doznań zmysłowych.
* W artykule wymieniono dwanaście potrzeb, przez pryzmat których badaczki analizowały motywy kierujące wyborami żywieniowymi badanych grup. Potrzeby uwypuklone przeze mnie stanowią dominujące na danym etapie rozwoju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz