dlaczego nie chudnę?!

A więc unikanie słodyczy i  słonych przekąsek, 
zamiast tego więcej warzyw i węglowodanów złożonych. Dużo wody mineralnej, ćwiczenia trzy razy w tygodniu. Żegnaj pizzo, żegnajcie lody bakaliowe! Wielkie rewolucje na talerzu i w głowie - bo teraz trzeba pamiętać, aby jeść powoli i regularnie. Wszystko wydaje się być tak, jak być powinno, aby zacząć chudnąć..... Tym czasem waga stoi w miejscu. Nic się nie zmienia. Dlaczego? 


Odchudzanie to proces trudny, złożony i długotrwałyPróby zmniejszenia masy ciała nasz organizm odbiera jako atak, w związku z czym mobilizuje on wszystkie siły, aby nic mu nie ubyło. Ma to swój biologiczny sens, choć dla osoby pragnącej zrzucić nadmierne kilogramy argument ten nie ma najmniejszego znaczenia - ona po prostu chce schudnąć. Jednak brak zmian w zakresie wagi nie musi wiązać się tylko z kwestiami jedzeniowymi. Co zatem może utrudniać proces odchudzania? 


1. n i e d o b ó r    s n u 
Podczas snu wydzielane są hormony odgrywające znaczącą rolę w regulacji masy ciała - leptyna i grelina. Pierwszy hamuje apetyt, drugi go podwyższa. Niedobór snu przyczynia się do spadku poziomu leptyny we krwi, co z kolei wpływa na podwyższenie poziomu insuliny. Nie tylko odczuwamy więc większy apetyt, ale podniesiony poziom insuliny powoduje skuteczniejsze odkładanie się tkanki tłuszczowej.

2. s t r e s
Kortyzol, potocznie nazywany hormonem stresu, choć niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, może skutecznie hamować proces odchudzania, a co więcej, przyczyniać się do rozwinięcia... otyłości. Otóż wzrost stężenia kortyzolu w sytuacji stresowej prowadzi do podniesienia poziomu cukru we krwi. Narażenie na przewlekły stres, a tym samym zbyt częste i długotrwałe wydzielanie kortyzolu, oznacza stały wzrost poziomu glukozy we krwi. Im więcej glukozy, tym wyższy poziom insuliny, która umożliwia przedostawanie się glukozy to komórek ciała. Wyrzut insuliny aktywizuje proces powstawania kwasów tłuszczowych kumulujących się w tkance tłuszczowej i wątrobie oraz przyczynia się do hamowania procesu spalania tłuszczu. Ponadto, nadmiar kortyzolu prowadzi do spowolnienia tempa przemiany materii oraz zmniejszenia zdolności organizmu do wykorzystywania leptyny - wspomnianego powyżej hormonu hamującego apetyt.

3. s t o s o w a n i e   n i s k o    k a l o r y c z n e j    d i e t y
Ograniczanie jedzenia prowadzi do rozregulowania mechanizmów odpowiedzialnych za kontrolę apetytu - ignorowanie sygnalizowanego przez organizm głodu udaje się tylko przez jakiś czas, przez który stajemy się także mniej wrażliwi na wysyłane przez organizm sygnały sytości. Nietrudno zatem o złamanie diety - wygłodzony organizm prędzej czy później upomni się o swoje.
Reakcją organizmu na chudnięcie jest również zmniejszenie podstawowej przemiany materii. Oznacza to, że przy małej liczbie przyjmowanych kalorii, spala się coraz mniej.

4. c h o r o b y    l u b    z a ż y w a n i e    l e k ó w
Brak zmian w zakresie wagi ciała pomimo przestrzegania prawidłowo oprcowanej diety może być spowodowany istnieniem wcześniej niewykrytych zaburzeń hormonalnych (np. niedoczynność tarczycy, zespół Cushinga związany z nadmiernym wytwarzaniem kortyzolu przez korę nadnerczy) czy schorzeń genetycznych i wrodzonych (mutacje w genach, które kodują enzymy biorące udział w procesach metabolicznych). Przyczynę zahamowania procesu chudnięcia mogą stanowić także zażywane leki przeciwhistaminowe (pobudzające ośrodek głodu, stosowane w chorobach alergicznych), leki przeciwtarczycowe (spadek metabolizmu), leki przeciwpadaczkowe, nasercowe, insulina (blokuje wykorzystanie tłuszczu jako źródła energii), antydepresanty lub terapie hormonalne.

5. n i e o d p o w d n i o    d o b r a n e    ć w i c z e n i  a    f i z y c z n e 
Regularne ćwiczenia, litry potu wylewane na zajęciach fitness, zakwasy, bo przecięż skoro boli, to pracuje. A waga ani drgnie. Dlaczego? Otóż w momencie przeciążenia intensywnymi ćwiczeniami, gdy łapiemy tzw. zadyszkę, organizm przechodzi na procesy beztlenowe i spalanie tkanki tłuszczowej ulega zablokowaniu. Inna sprawa, to zbyt krótki trening - procesy spalania uruchamiają się dopiero po 30-40 minutach aktywności fizycznej. Aby schudnąć, należy wykonywać ćwiczenia aerobowe, dzięki którym mięśnie mają maksymalny dostęp do tlenu, bo dotlenione mięśnie = intensywniejsze spalanie tkanki tłuszczowej. Zamiast szaleńczego biegu, intensywnych zajęć w klubie fitness czy wyczerpujących ćwiczeń na przyrządach na siłowni, efektywniejszy będzie spacer, pływanie, taniec, jazda na rowerze czy jogging na świeżym powietrzu. 

Odchudzanie to wyzwanie i podejmując się go, nie wolno zapominać, aby zwrócić uwagę nie tylko na ilość i jakość przyjmowanego jedzenia, ale na swój styl życia w szerszej perspektywie: czy narażeni jesteśmy na permanentny stres? Czy wysypiamy się? Czy kontrolujemy stan swojego zdrowia? Czy rozpoczynamy dietę w sprzyjajacym dla nas momencie? Czy mamy na nią czas i zasoby? Gwarantem sukcesu jest świadomość wszystkich barier mogących utrudnić proces odchudzania oraz wiedza o tym, jak te ograniczenia przezwyciężać.

Mniej Więcej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Instagram